Zastanawiasz się czy warto budować społeczność w branży fotowoltaicznej? Czy trzeba prowadzić media społecznościowe i gromadzić wokół siebie ludzi w internecie? Odpowiedź znajdziesz w poniższym artykule.
Wartość rynku mikroinstalacji fotowoltaicznych sięga 6 mld zł. Projekt Polityki Energetycznej Polski do 2040 r. z 8.09.2020 r. przewiduje wzrost mocy zainstalowanych w fotowoltaice do ok. 5-7 GW w 2030 r. i ok. 10-16 GW w 2040 r. Największy potencjał mają małe instalacje dachowe. Przewiduje się, że liczba prosumentów w 2030 r. wzrośnie do 1 mln* (*na podstawie danych Ministerstwa Klimatu – rynekelektryczny.pl). Dane te obrazują potencjał branży fotowoltaicznej. Liczba firm działających w sektorze OZE zwiększa się z miesiąca na miesiąc, przez co konkurencja wśród dostawców fotowoltaiki jest coraz większa. W mediach społecznościowych na bieżąco wyświetlają nam się reklamy i posty sponsorowane firm, które sprzedają zestawy fotowoltaiczne, a na ulicach widzimy billboardy czy plakaty oferujące darmowy prąd ze słońca.
A może warto wyróżnić się wśród konkurencji? Tylko jak to zrobić, kiedy wszyscy używają tych samych narzędzi do promocji? Przecież w Google jest określona liczba miejsc na pierwszych pozycjach wyszukiwania?
Dlaczego w branży fotowoltaicznej potrzebujemy budować społeczność?
Obecnie większość firm zleca prowadzenie kont społecznościowych agencji. Często reklamy i posty, które się pojawiają na Facebooku, Instagramie, Twitterze, Pintereście wyglądają podobnie – bezosobowo. Spełniają jednak swój cel – docierają do określonej grupy docelowej, pozyskując nowe kontakty, z którymi kontaktują się nasi przedstawiciele handlowi. Nasza firma pojawia się w wyszukiwarce na pierwszych miejscach, jeśli mamy dobre SEO, czy w reklamach sponsorowanych jeśli przebijemy się przez gąszcz płatnych reklam i wskoczymy na odpowiednie słowa kluczowe.
Ale czy dzięki tym przedsięwzięciom budujemy naszą społeczność? Czy po prostu jesteśmy kolejnymi przedstawicielami, którzy przystępują do konkursu ofert.
Odmienną strategią lub nawet uzupełniającą może być budowanie naszej społeczności. Marketingowcy znają oczywiście pojęcie lejka sprzedażowego, który jest szeregiem działań marketingowych, podzielonych na kolejne etapy, które mają na celu wyłonienie klientów zainteresowanych naszą ofertą, którzy ostatecznie zakupią u nas produkt czy usługę. Tu niezmiernie ważną kwestią jest budowanie naszej społeczności. Czyż nie brzmi dumnie posiadanie swojej społeczności, która jest wierna naszej marce, subskrybuje nasz kanał na YouTube, komentuje nasze posty, czy poleca nas innym osobom?
Produkt nie obroni się sam, zwłaszcza w branży fotowoltaicznej, gdzie, nie ukrywajmy większość firm sprzedaje te same moduły, czy inwertery. Budując społeczność wokół swojej działalności nie tylko dbasz o swój wizerunek, czy o dobre relacje. Budując swoją społeczność masz możliwość badania jej potrzeb, oczekiwań, a dzięki temu możesz z łatwością dostosować ofertę do Twoich odbiorców.
Budowanie Twojej społeczności wiąże się z pozyskiwaniem nowych odbiorców, ale także utrzymywanie tych obecnych, tak, żeby nie przyszło im nawet na myśl skorzystanie w przyszłości z usług konkurencji.
Dlaczego więc warto budować swoją społeczność w branży fotowoltaicznej?
Przede wszystkim dlatego, że wyróżnisz się na tle konkurencji. Jeśli prześledzisz media społecznościowe oraz kanały na YouTube to zobaczysz, że tylko nieliczne firmy w branży fotowoltaicznej budują aktywnie swoją społeczność.
Wizerunek i większa rozpoznawalność
Budując swoją społeczność mamy możliwość równocześnie zaprezentowania swojego wizerunku. Warto zastanowić się jakie są nasze mocne strony i skupić się na ich wyeksponowaniu. Ja zawsze trzymam się zasady, że trzeba znaleźć aktywność, która wyróżni nas wśród konkurencji. Warto korzystać z rozwiązań z innych branż, które jeszcze nie zostały wprowadzone do naszej, fotowoltaicznej. Duża społeczność przyczyni się do większej rozpoznawalności naszej marki, a to przełoży się w finalnie na większą sprzedaż.
Polecenia
Mając dużą i aktywną społeczność, która jest przywiązana do naszej marki zauważymy, że nasi klienci zaczną polecać naszą firmę swoim znajomym, a osoby, które jeszcze nie są naszymi klientami, a tylko nas śledzą z pewnością też polecą naszą firmę zainteresowanym.
Przywiązanie do marki
Duża społeczność zbudowana zgodnie z zaplanowaną najlepiej wcześniej strategią buduje poczucie przywiązania do naszej marki. Jeśli dobrze wykorzystamy dostępne nam narzędzia i możliwości jakie dają nam nowe technologie, typu newsletter, posty, publikacje filmów na YouTube, zapraszanie ekspertów na webinary, przywiązujemy klientów do naszej marki. W tym przypadku maleje ryzyko, że skorzystają z usług innej firmy. Klienci pozostaną nam lojalni.
Zwiększenie zysków dzięki sprzedaży dodatkowych usług.
Jak wiadomo łatwiejsze i mniej kosztowne jest utrzymanie dotychczasowego klienta, niż pozyskanie nowego. W branży fotowoltaicznej mówi się, że przecież klient ma raz montowaną instalację fotowoltaiczną. Instalację może i tak, ale czy to są wszystkie usługi jakie możemy zaproponować klientowi? Często klienci proszą o dokładkę modułów, czy są zainteresowani np. zakupem pompy ciepła. Coraz popularniejsze stają się magazyny energii, za niedługo popularny stanie się zakup samochodów elektrycznych i klienci będą szukali dostawcy ładowarek samochodowych. To, że aktualnie nie posiadamy tych urządzeń w swojej ofercie nie znaczy, że w przyszłości ich nie wprowadzimy do sprzedaży. Warto wtedy komunikować naszym klientom, czy to w formie mailingu, czy kontaktu bezpośredniego nowej oferty. Jeśli mamy zbudowaną społeczność, która jest aktywna w naszych mediach społecznościowych to często jest to szybka droga do opublikowania tej informacji.
Przeczytaj też artykuł o 5 powodach, przez które Twoja sprzedaż fotowoltaiki mogła utknąć.
Zwiększenie zasięgów, dzięki zaangażowaniu społeczności – społeczny dowód słuszności.
Budowanie społeczności ma jeszcze jeden pozytywny aspekt. Jest to zwiększenie zasięgów, dzięki angażowaniu członków naszej grupy klientów, czy obserwujących. W mediach społecznościowych każdy komentarz, czy udostępnienie postu, live’a, czy wydarzenia powoduje, że mamy bezpłatne zasięgi. Osoby komentujące, które są naszymi klientami często chwalą się swoją instalacją lub udzielają nam rekomendacji. Działa tu społeczny dowód słuszności. Zainteresowana montażem osoba, nie wiedząc jaka decyzja jest słuszna, podejmuje decyzje w oparciu o opinie, czy decyzje innych ludzi, zwłaszcza ze swojej społeczności.
A jak można budować swoją społeczność?
Oczywiście prowadząc aktynie swoje profile społecznościowe w mediach. Oprócz tematycznych postów warto realizować cykliczne live podczas których pokazujesz swoją autentyczność, pokazujesz, że za marką stoją ludzie – profesjonaliści. A jeśli zaliczysz wpadkę – nic się nie martw podczas live’ów Twoi odbiorcy mają większą tolerancję na występujące pomyłki, a nawet bardziej Cię przez to lubią. Nie jesteś taki idealny, czy sztywny 😉 Na live’ach warto nawiązać relację z naszymi odbiorcami zachęcając ich do komentowania, co robi nam zasięgi. Polecam także występowanie w roli eksperta w wydarzeniach takich jak konferencje branżowe, czy webinary. To buduje naszą ekspercką pozycję w branży. Obecna sytuacja pandemiczna spowodowała, ze ogrom wydarzeń przeniósł się do online’u, dzięki czemu możliwości wzięcia udziału w wydarzeniu stały się powszechnie dostępne.
Warto także publikować posty angażujące naszych klientów, zachęcać ich do komentowania, robić wyzwania naszej społeczności. Ważne jest też posiadanie konta na You Tube, gdzie będziemy mogli zebrać, wszystkie nasze nagrania w jednym miejscu.
Pamiętajmy także, aby dobrze zdefiniować klienta, któremu chcemy sprzedawać swoje usługi. Pozwoli to na zaplanowanie odpowiedniej kampanii oraz strategii działania.
Autor: Anna Zaremba